Luokat: Kaikki

jonka Stanislaw Sadlowski 12 vuotta sitten

218

zdrowa słodycz

Słodycze od zawsze były integralnym elementem ludzkiej diety, zarówno w czasach starożytnych, jak i współczesnych. W dawnych czasach, zanim odkryto cukier, używano miodu, który łączono z owocami, kwiatami i innymi naturalnymi składnikami, aby tworzyć różnorodne przysmaki.

zdrowa słodycz

zdrowa słodycz

zakończenie

łatwa uprawa

w doniczce
w ogrodzie

przepisy

nalewki alkoholowe
ciasta
kremy
napoje

przygotowanie do spożycia

nalewka
syrop
susz mielony
liście zielone

stosowanie

sporządzić napój
woda i syrop
do herbat, kawy
dolać syropu
Subtopicliść proszek

Wartości

inne?
w różnych postaciach
sama natyura

odkrycie Stevii

charakterystyka
słodycz
historia

wady i zalety cukru

buraczany
cukier brązowy
obiekcje

Zalety i wady cukru

Za korzystanie ze słodkości zwłaszcza w nadmiarze, ludzie płacą wieloma dolegliwościami w sferze zdrowia.

Szczególnie krytykowany jest cukier buraczany oraz sacharyna, natomiast tak zwany cukier brązowy czyli trzcinowy cieszy się dobrą opinią.

Zawdzięcza opinię temu, że w porównaniu do cukru białego, cukier trzcinowy cechuje się także zawartością składników odżywczych. Chodzi o niewielkie ilości żelaza, wapnia, fosforu, potasu i magnezu.

Oryginalny cukier trzcinowy jest cukrem nierafinowanym, czyli nie jest poddany oczyszczaniu, podczas którego usuwa się między innymi składniki odżywcze.

o słodyczach

sacharyna

Sacharyna

Poszukiwania nowych źródeł słodyczy nie kończyły się na przetwórstwie buraków. W tym samym czasie bo w roku 1879 odkryta została pewna substancja chemiczna będąca źródłem jadalnej słodyczy. Odktycia dokonali Ir Remsen i Constantin Fahlberg z Johns Hopkins University w USA.

Był to imid kwasu o-sulfobenzoesowego, o wzorze sumarycznym C7H5NO3S a nazwany został sacharin.

Sacharyna jest ok. 300 do 500 razy słodsza od cukru, nie posiada jednak wartości odżywczych i nie jest trawiona przez organizm człowieka. Mówi się że w odróżnieniu od cukru nie powoduje próchnicy. Ma gorzkawo-metaliczny posmak.

Niestety badania sacharyny z lat 60. i 70. wskazywały, że substancja ta może być karcynogenem.

Sacharyna stosowana jest do dziś i na produktach spożywczych jej obecność oznaczana jest kodem E954

cukier byraczany

Cukier buraczany

Uruchomienie masowej produkcji cukru pochodzącego z buraków cukrowych spowodowało, że cukier przestał być rarytasem, stał się artykułem codziennego użytku we wszystkich klasach społecznych.

W 1880 produkcja cukru buraczanego przekroczyła po raz pierwszy światową produkcję cukru trzcinowego.

W roku 1900 produkcja roczna cukru osiągnęła 11 milionów ton z czego cukier buraczany stanowił 50%.

Dziś cukier buraczany jest jednym z najszerzej konsumowanych produktów spożywczych i jednym z najtańszych. Produkcja światowa od dawna przekroczyła 100 milionów ton rocznie.

cukier trzcinowy

Cukier Trzcinowy

Cukier trzcinowy królował niepodzielnie do wieku dziewiętnastego, kiedy to pojawił się konkurent.

Oczywiście, jak to w świecie się zawsze odbywa, istniała bezpardonowa walka między producentami tradycyjnego cukru trzcinowego i zagrażającego im nowego rodzącego się zaledwie przemysłu cukrowniczego.

Polska odegrała tu historyczną rolę, ponieważ w 1826 została uruchomiona pierwsza w Królestwie Polskim cukrownia w Częstocicach.

Trzcina cukrowa`

Trzcina cukrowa

Na temat trzciny cukrowej czytelnik znajdzie informacje na stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzcina_cukrowa nie będziemy więc tego tematu tu rozszerzać. Warto tylko nadmienić, że nazwa trzcina jest niezgodna z biologią tej rośliny, gdyż jak mów Wikipedia „roślina nie należy bowiem do rodzaju trzcina, lecz rodzaju cukrowiec”.

Jakkolwiek by nazwać to roślina ta przez tysiące lat stanowiła jedyne obfite źródło cukru, a więc i słodyczy dla rodzaju ludzkiego.

Na temat trzciny cukrowej czytelnik znajdzie informacje na stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/Trzcina_cukrowa nie będziemy więc tego tematu tu rozszerzać. Warto tylko nadmienić, że nazwa trzcina jest niezgodna z biologią tej rośliny, gdyż jak mów Wikipedia „roślina nie należy bowiem do rodzaju trzcina, lecz rodzaju cukrowiec”. Jakkolwiek by nazwać to roślina ta przez tysiące lat stanowiła jedyne obfite źródło cukru, a więc i słodyczy dla rodzaju ludzkiego.
o cukrze

Potrzeba słodkości jest cechą ludzkiego organizmu. Również zwierzęta chętnie korzystają z podsuwanych im słodyczy. Na szczęście nie mają tyle przemyślności, by zabezpieczać sobie zgubne zapasy zamiast naturalnego pożywienia, które daj im natura.

Inaczej człowiek. Toteż w opisach czasów starożytnych znajdują się słodkości. Były one nieodłącznym elementem uczt starożytnych Greków czy Rzymian. Kiedy nie znano jeszcze cukru, wykorzystywano miód, z którym łączono owoce, kwiaty, nasiona, a nawet łodygi roślin.

Wraz z rozwojem społeczeństw postępował rozwój gastronomii a niej produkcja łakoci co raz bardziej wymyślnych.

Prym wiedli bogacze, którzy na przykład we Włoszech zatrudniali na swych dworach całe zespoły specjalistów od słodkości, prześcigających się w wymyślaniu konfitur, galaretek, kremów, słodkich serków często z dodatkiem rozmaitych przypraw, którym przypisywano właściwości lecznicze. Uzasadniało to logicznie obfite spożywanie smaczności a jednocześnie – byś może - istotnie zapobiegały dolegliwościom przewodu pokarmowego wywołanym daniami z przechowywanych we włoskich temperaturach (bez lodówek) produktów.

Dalszy rozwój społeczeństw doprowadził do pojawienia się zawodowej grupy specjalistów od słodkości czyli cukierników,

Na przykład w roku 1253, kiedy Poznań otrzymał na prawach magdeburskich status miasta pochodzi wzmianka dotycząca utworzenia pierwszego cechu piekarzy ( którzy wypiekali również słodkie ciasta). Z roku natomiast 1555 pochodzi pierwszy znany statut cechu zatwierdzony przez króla Zygmunta Augusta.

Łączenie zawodu piekarza z cukiernikiem istniej do dzisiaj, choć działalność cukiernicza wydaje się być szczególnym kunsztem, wymagający większego niż piekarz mistrzostwa.

Warto pamiętać, że aż do końca XIX wieku większość wyrobów słodzono miodem a tylko luksusowe, droższe, doprawiano cukrem produkowanym z trzciny cukrowej. Cukier ten był tak drogi, że używano go raczej jako lekarstwa.

Sytuacja zmieniła się gdy w roku 1900, w którym światowa produkcja roczna cukru osiągnęła 11 milionów ton, z czego nowy produkt, efekt myśli technicznej - cukier buraczany stanowił połowę.

Skąpo produkowane i dostępne tylko dla bogaczy słodkości w rodzaju marcepanów, pralinek, bezów czekoladek i innych kuszących słodyczy mogła ruszyć pełną parą.

Cukier zawitał na każdym stole.

Wstęp

parę zdań

Słodycz kojarzy się nam z czymś bardzo dobrym, miłym, co nam daje zadowolenie a nawet poczucie szczęścia. To dlatego określenia tego używa się nie tylko w odniesieniu do pożywienia, do smaku ale także do opisania stanu ducha. Mówi się też słodka buzia na przykład dziecka, słodkie chwile czy słodki ton wypowiedzi. Człowiek pragnie słodyczy w odróżnieniu od goryczy, której na ogół unika. Tej wrodzonej potrzeby nie można lekceważyć. Należy dostarczać słodyczy zarówno organizmowi, jak też psychice. Kto pamięta czasy PRL-u i trudny okres reglamentacji produktów żywnościowych wydzielanych skąpo „na kartki” wie, ja często małe dzieci wpadały w frustrację z powodu niedoboru słodyczy. Z drugiej strony skłonność do słodyczy może być przyczyną problemów zdrowotnych, jeśli jest nadmierna i niepohamowana. Jak zawsze media aucritas czyli środkowa droga jest najlepsza. W dziejach jednak czyniono wiele aby zapewnić dostęp do słodyczy, a gdy w nowszych czasach ujawniały się niedobre skutki nadmiaru słodyczy, szukano sposobów na zastąpienie jej czymś nieszkodliwym – co także okazało się szkodliwe. W naszym dwudziestym pierwszym wieku następuje zwrot ku naturze w tak wielu dziedzinach, że poszukiwanie naturalnych i tym samym nieszkodliwych słodkości wydaje się rzeczą oczywistą. Za chwilę zobaczymy rewelacyjne odkrycie w tym względzie. Odkrycie a nie wynalazek. Stosowany w wąskim kręgu mieszkańców kuli ziemskiej przez tysiąclecia środek, został naukowo zbadany i przedstawiony ogółowi ludzkości.

spis treści

o autorze

fotgrafia
tekst

Nazywam się Stanisław Sadłowski.

Jestem emerytowanym zawodowym muzykiem.

Mając więcej wolnego czasu niż kiedykolwiek w życiu, zajmuję się odkrywaniem tych rejonów wiedzy ludzkiej, które mnie zawsze bardzo interesowały a nie mogłem poświęcić im swego czasu.

Internet co raz bardziej inspiruje do takiej działalności, ponieważ oprócz błahych byle jakich treści, wielu poważnych ludzi - erudytów, znawców rozmaitych dziedzin życia umieszcza wspaniałe, ciekawe i kształcące wpisy, artykuły czy nawet wyniki badań naukowych.

W taki sposób zapoznałem się z rośliną Stevia Rebaudiana Bertoni i zafascynowałem się jej wieloma cechami.

Natychmiast też zamówiłem i wypróbowałem na sobie jej właściwości przynajmniej te, które można poznać natychmiast.

O tej roślinie jest mój ebook. Pragnę, aby jak najwięcej osób dowiedziało się tego co i ja poznałem, ponieważ może to mieć wielki wpływ na zdrowie rzeszy ludzi. Może to być nawet przełom zdrowotny dla wielu.

strona tytułowa

fotografia rośliny
STEVIA słodycz i zdrowie